Nareszcie mogę opublikować zdjęcia z tegorocznego Jarmarku Bożonarodzeniowego w Katowicach.
Agnieszka zaprosiła mnie na wycieczkę do centrum Katowic. To co, że była lekka mżawka i czasami padał śnieg z deszczem, a temperatura wykazywała 0 °C. Na diabelskim młynie wymarzłyśmy za wszystkie czasy i kolejnego dnia czułam ból ucha – WARTO BYŁO! Okazało się, że Aga ma lęk wysokości, zdjęcia z góry wychodzą – rozmazane:), a 3 okrążenia tą karuzelą są tylko orientacyjne:) miałyśmy przyjemność wnosić się w górę i 3 i 4 i 5 raz…
Polecam Ci wypad na Jarmark wieczorem, kiedy wszystkie światełka dodają świątecznego klimatu oraz koniecznie dzień roboczy. W weekendy jest tam tłum niczym na koncercie gwiazdy rocka 🙂
Podsumowując było super!
I okazuje się , że strach naprawdę ma wielkie oczy:)